sobota, 7 lipca 2012

AnnabelleMinerals

Witajcie :*
Jak  Wam mija dzisiejszy dzień??
Ja dzisiaj rano pojechałam z moim tatą oddać krew. Od kiedy skończyłam 18 lat staram się to robić regularne.Nie będę Wam pokazywać mojej dziury po igle w ręce, bo z pewnością nie wygląda to apetycznie :P


A Wy oddajecie krew? Popieracie takie akcje??









Wczoraj tak jak na to liczyłam, przyszły próbki z AnnabelleMinerals. Zamówiłam sobie 3 próbki podkładów, wszystkie w odcieniu Beige Medium.
Chciałam zamówić sobie róż, ale niestety zostały im tylko próbki w odcieniu Coral, który nie przypadł mi do gustu.
Próbki były darmowe, ale trzeba było zapłacić za przesyłkę 8,50zł, co przy paczce priorytetowej wydaje mi się odrobinę za dużo. Sprawdziłam to nawet i taka przesyłka kosztuje 4,15zł. Koperta bąbelkowa, nie więcej niż złotówkę, a kupując hurtem mniej, czyli cała przesyłka wychodzi ok. 5zł. Więc, gdzie jest to 3,50zł??
Nie podoba mi się też, że można było zapłacić tylko przelewem bankowym, a nie np. pocztowym, który, nie ukrywajmy jest połowę tańszy.
No, ale wracając do zamówienia to wzięłam 2 podkłady matujące i 1 kryjący. Matujący mam dzisiaj na sobie i tyłka mi jak na razie nie urwało....
Bardzo spodobały mi się pojemności próbek, jest nasypane tak "od serca".
Opakowanie też jest bardzo fajne, plastikowe, ale porządne.





 Recenzja pojawi się za jakiś tydzień, może dwa po wnikliwym przetestowaniu :)

Życzę Wam udanego weekendu! :*

18 komentarzy:

  1. ja zamówiłam też te próbki jakiś czas temu, ale wzięłam za ciemny podkład :))

    OdpowiedzUsuń
  2. JA NIESTETY NIE MOGE ODDAWAC KRWI BO REGULARNIE BIORE LEKI,ALE BARDZO POPIERAM TEGO TYPU AKCJE,CO TO CENY PRZESYŁKI TO TROCHE LIPA,CZEKAM NA RECENZJE.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem zarejestrowana w bazie dawców komórek macierzystych DKMS już od przeszło 3 lat. Jak na razie moje komórki nie były nikomu potrzebne, ale jeśli zajdzie taka potrzeba to oddam szpik dla swojego genetycznego bliźniaka.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja nie mam 18 lat, ale gdy będę miała napewno będę oddawać krew ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przypomniałaś mi, że muszę w końcu zbadać krew jak co roku. Na sam widok igły w strzykawce już robi mi się sucho w gardle, słyszę szum drzew w uszach i robię się blada, więc brawo za odwagę.
    Kiedyś słyszałam, że oddawanie krwi jest jak nałóg. Jak zaczniesz to nie przestaniesz, bo organizm domaga się (jak to powiedział pan X) "wysuszenia".

    OdpowiedzUsuń
  6. Brawo za oddawanie krwi! :)
    Moja siostra kiedyś też często oddawała krew i przynosiła do domu pyszne czekolady jako podziękowanie:)
    ja jeszcze nigdy nie oddawałam krwi, tłumaczę się tym, że nienawidzę jak mi ktoś wbija strzykawkę, raz prawie zemdlałam jak mi pobierano krew do badania...

    OdpowiedzUsuń
  7. ja z chęcią bym oddała gdybym nie mdlała na widok krwi ;/ a co do anabelle czekam na recenzję ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Też bym chciała zamówić takie próbki, ale brakuje tych odcieni tych, które mnie najbardziej ciekawią.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja bym z chęcią oddawała krew, ale panicznie boję się igieł i po prosty bym zemdlała w połowie i nic by tej krwi nie pobrali :/

    OdpowiedzUsuń
  10. ja bym sie bala oddać krew . :D wiec cie podziwiam .
    zapraszam do mnie ponownie . ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. weekend był wspaniały dziękuje ! i chetnie oddam krew jak tylko skoncze 18 :)

    OdpowiedzUsuń
  12. zapach ma dosyc dziwny nie każdemu bedzie sie podobał mnie na poczatku drażnił ale na chwilę obecną przyzywyczaiłam się

    OdpowiedzUsuń
  13. Też mam ten podkład mineralny z Anabelle Minerals i obecnie go testuję ;)

    U mnie recenzja pudru brązującego Virtual :)

    OdpowiedzUsuń
  14. przypomniałaś mi, że miałam iść na badania krwi:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oddawałam krem 3 razy,teraz nie mogę bo jestem za szczupła :(

    OdpowiedzUsuń
  16. właśnie chciałam zamówić róże ale próbek brak

    kosmetykoholizm.blogspot.com

    obserwuje i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń