niedziela, 1 lipca 2012

Czerwcowe denka + recenzje :)

Witajcie kochane:)
Normalnie roztapiam się....Ale jestem bardzo szczęśliwa:) Otóż w końcu zaowocowała moja borówka amerykańska i wsuwam od wczoraj owocki :)
No ja tu nie lubić takich owocków :):)











No ale dobra, miało być o denkach :)
Do niektórych nie mam zdjęć, więc wkleiłam z internetu, bo nie wiedziałam, że będę prowadzić bloga :)
Tak więc w czerwcu zużyłam:
1.Żel do higieny intymniej Ziaja Konwaliowy- mój ulubiony, to już było X opakowanie z rzędu, jest delikatny, dobrze myje, nie podrażnia, przystępny cenowo,wydajny i ładnie pachnie :)

2.Perfumy Reese Witherspoon "Laugh" i "Live" - w obu butelkach miałam połowę, więc zużyłam, w ogóle od jakiegoś czasu zerowałam zapachy, teraz mam 2 a nie 12 :) Zapachy bardzo przyjemne, lekkie.
3. Lady Speed Stick Orchard Blossom- uwielbiam te antyperspiranty, dobrze chronią, sa tanie, nie podrażniają, nie uczulają:)


4. Avon, Solutions Body Liquid Bra, liftingujący żel do biustu. Dzięki Bogu, że już się skończył...U mnie totalny bubel. Nie działa w ogóle!!!!!! Efektu "niewidzialnego biustonosza" nie ma! Żel się klei, a rano normalnie się łuszczy. Nie wyobrażam sobie używać go, tak jak pisze rano, bo jakby mi schodził w ciągu dnia to bym dostała szału!! Bubel i tyle....


 5. Astor, Mattitude, podkład- jestem pól na pół-jest wydajny, miałam go chyba ze 4 miesiące. To było moje 2 opakowanie. W zimie, kiedy miałam wcześniejsze to byłam zadowolona, trzymał się dobrze, jednak teraz przy upałach spływał już po chwili...Minusem jest też cena, ok 40zł. Uważam, że za tą cenę można mieć lepszy podkład. Jak przetestuję podkład z Rimmela Stay Matte to będzie porównanie:)


6. BeBeauty, sól do kąpieli Mleko i Miód- jestem na tak. O tej soli już pisałam, że jestem zadowolona. Ładnie pachnie, nie uczula, jest bardzo tania (3,75zł). Używałam jej przez 5 tygodni i miałabym ją dłużej, gdybym kiedyś przez przypadek nie wsypała za dużo. Wsypywałam sól i niechcący za mocno przechyliłam i wysypałam tyle co na tydzień zużywałam :P
Teraz będę testować sól o zapachu owoców cytrusowych.

7. Krem do rąk Anida Pharmacy- recenzję tego produktu możecie przeczytać  tu:)

I z tego co pamiętam to wszystkie moje denka w tym miesiącu :)
Jutro zapraszam na ulubieńców minionego miesiąca :):):)

Buziaki :*

13 komentarzy:

  1. sporo tych produktów :) tez mam ta sol z bebeauty jest bardzo fajna :):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam nic z tych kosmetyków i perfum. Niemniej jednak dzięki za info. Najbardziej interesuje mnie zapach tych perfum. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne kosmetyki, miałam kiedyś ten podkład ;)

    a borówki uwielbiam ;D

    zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam borówki <3
    obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  5. ostatnio w biedronce zastanawiałam się nad tą solą, ale myślałam, że jak taka tania, to będzie do niczego ;) następnym razem sobie kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. muszę wypróbować tą sól ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Przecież tu nie ma dużo kosmetyków:) Tylko pielęgnacyjne, ale żele pod prysznic uwielbiam, więc średnio jeden na miesiąc schodzi :) A samo DENKO to super sprawa, połączenie przyjemnego z pożytecznym:) I widzę, że u Ciebie zupełnie inne kosmetyki, niż u mnie :) Ja soli osobiście nie lubię, moja skóra też nie - lubię jedynie na nie patrzeć, jak stoją na półce w łazience:)

    OdpowiedzUsuń
  8. produkty z Biedronki za mną chodzą już od dłuższego czasu! W końcu mnie dopadną, coś czuję.... :) a żele SPA próbowałaś? Sztyft pod pachy to tez mój ulubiony :) ale odkąd używam blokera Ziaja, zdarza mi się zapomnieć o nim.... ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Borówki...mniam:-) świetny post.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jedynie miałam sól do kąpieli fajny produkt i tani :)

    OdpowiedzUsuń